Jarek Goraj Gorajek na guest spocie w Kult.
W OSTATNICH DNIACH MIELIŚMY OKAZJĘ GOŚCIĆ JARKA GORAJKA, NIEKWESTIONOWANEGO MISTRZA W DZIEDZINIE TATUAŻU REALISTYCZNEGO.
Jarek na co dzień tatuuje w swoim studio Goraj Tattoo, lub jeśli panująca epidemia mu w tym nie przeszkodzi, podróżuje ze swoimi seminariami.
Nam się udało złapać go pomiędzy jednym wyjazdem a drugim i zaprosić do Krakowa. Krakowa targanego strajkami kobiet, zblokowanego, emanującego mocnymi emocjami. Do Jubilatu zawitał, kiedy właśnie kończyliśmy wycinać czerwony piorun, który potem zawisł na jednym z okien studia.
Okoliczności więc były, co najmniej, szalone, ale na szczęście Jarek to człowiek, który jak nikt, potrafi, tatuując odciąć się od wszystkiego, co może rozpraszać. A pod koniec sesji spod jego maszynki wyszło realistyczne i pełne głębi cudo. Więc, się działo!
Jarek spędził z naszymi tatuatorami dwa dni, zwiedzając wspomniany Jubilat i Szpitalną. Tatuował i opowiadał jednocześnie, a wiedza jego jest wielka.
”Jarek to mistrz przełożenia zdjecia na skórę, odtworzenia realizmu, tworząc detal, potrafi nie stracić całości, dzięki niemu nauczyliśmy się nowego spojrzenia na tatuaż…” Michał HARY Stachaczyński
„A od Goraja nauczyłam się, że umiejętności są ważniejsze od najlepszych maszynek, bo bez umiejętności nie wykorzysta się potencjału najlepszego sprzętu. Pokazał nam swój proces pracy, to jak ważna jest konsekwencja i precyzja. Na co, w projekcie zwracać uwagę, żeby tatuaż był czytelny,
ale nie przekontrastowany ..” Patrycja Pająk
Jarek, dzięki wielkie, że tak chętnie dzielisz się swoją wiedzą i doświadczeniem.
Więcej o tym zacnym gościu, zobaczycie TUTAJ.
A, jeśli zastanawiacie się: PO CO KOMU SEMINARIUM, to zachęcamy do lektury listopadowego numeru TATTOOFEST.
Foto: z kolekcji Jarka.
